Dębowiecki Wieczernik

We wtorkowy wieczór 19 października 2021 r. miało miejsce poświecenie i otwarcie Kaplicy Wieczystej Adoracji w podziemiach saletyńskiej bazyliki w Dębowcu. W ten sposób zostały przedłużone i dopełnione uroczystości 175 rocznicy objawienia Matki Bożej Płaczącej w La Salette i 25-lecia koronacji łaskami słynącej Figury w Dębowcu. Kaplica jest szczególnym duchowym wotum wdzięczności  Księży Misjonarzy Saletynów, czcicieli Pięknej Pani i wszystkich pielgrzymów nawiedzających polskie La Salette. Kilka lat trwała droga od pragnienia do jego realizacji. Przez dziesięć ostatnich miesięcy różne firmy, wielu pracowników i darczyńców we wspólnym trudzie tworzyło to szlachetne dzieło. W każdy element kaplicy zostały wtopione bardzo cenne  dary – danina cierpienia, modlitwy, przysłowiowe wdowie grosze, ludzka praca i gorące pragnienie wielu czcicieli Zapłakanej Matki, by pocieszyć Pana Jezusa i otrzeć łzy na Jej obliczu.

Uczestnicząc w liturgii pod przewodnictwem rzeszowskiego ordynariusza księdza Biskupa Jana Wątroby,  mieliśmy wrażenie, że sam Pan Jezus wyreżyserował taki, a nie inny sposób  erygowania dębowieckiego Wieczernika. Chciał ten wyjątkowy wieczór przeżywać w gronie sług ołtarza, swoich   najbliższych, umiłowanych synów.  Mszę św. celebrowało 51 kapłanów. Byli wśród nich misjonarze saletyni, księża z dekanatu i pobliskich parafii. W homilii ksiądz Biskup mówił o tajemnicy Eucharystii, która jest Ofiarą i Ucztą. Będziemy dniem i nocą adorować Pana, który umarł na nas  na krzyżu i stał się pokarmem, dającym życie wieczne. Owoce tego czuwania ubogacą cały Kościół, zwłaszcza w naszej diecezji, w dobie trwającego Synodu. Po Mszy św. celebransi wraz z miejscowymi wiernymi i osobami zaprzyjaźnionymi z sanktuarium, którzy przybyli na tę uroczystość, zeszli do podziemi, gdzie Biskup Ordynariusz najpierw dokonał poświęcenia tabernakulum i całej kaplicy, a potem rozbłysło wieczne światło. Pan zamieszkał pośród swego ludu.  

Adoracja będzie przebywać w ciszy. Do ołtarza milcząco podprowadzają Maryja i św. Józef. Ich postacie zostały przedstawione z odsłoniętym uchem  na znak słuchania woli Bożej. Św. Józef ma ponadto zamknięte oczy. To piękny przykład, by służyć Bogu z zupełnym oddaniem, bez kombinowania i szukania ludzkich zabezpieczeń. Cisza w Kaplicy Wieczystej Adoracji będzie przypominała ciszę Nazaretu, gdzie w domu Józefa i Maryi Jezus był w centrum uwagi, modlitwy, całego życia z Nim i dla Niego.   Nasza kaplica została urządzona godnie i pięknie. W posadzce i ołtarzu są mozaiki, pomagające zgłębiać tajemnicę Eucharystii. Przed nami jeszcze dokończenie prac związanych z konfesjonałem, drzwiami i klęcznikami, ale cieszymy się, że już mogliśmy rozpocząć adorację. Przed Bogiem stajemy zawsze z ubogim sercem, słabi i niegodni. To Jego miłość czyni z nas królewskie dzieci Ojca Niebieskiego, a Jego obecność jest dla nas źródłem siły i radości. Planując pielgrzymkę do Polskiego La Salette, przeznaczmy odpowiedni czas na czuwanie z Panem. Nawet, jeśli  będzie ono krótkie, to nigdy nie może być byle jakie!                                                               

 – Iwona Józefiak OCV